Etat a samozatrudnienie. Czyli etat czy działalność: co wybrać?
Która z form współpracy jest bardziej korzystna dla Ciebie? A może któraś z nich jest bardziej ryzykowna i kiedy?
Niedawno mogłaś przeczytać na blogu o różnicach pomiędzy umową o dzieło a umową zlecenia, czy też umową o pracę. Jeśli interesuje Cię ten temat to koniecznie zajrzyj TUTAJ.
Dzisiaj trochę podobny temat.
Etat czy samozatrudnienie
Czy możesz dowolnie wybrać podstawę swojej współpracy z pracodawcą? Czy to, czy pracujesz na etacie czy w ramach tak zwanego samozatrudnienia, czyli B2B, to zawsze kwestia tylko i wyłącznie dogadania się z pracodawcą?
Swojego czasu głośno było o planach wprowadzenia tzw. „testu przedsiębiorcy”. W dużym skrócie chodziło o wprowadzenie mechanizmu weryfikacji, czy ktoś jest prawdziwym przedsiębiorcą, czy też jednak nie. Więcej na ten temat możesz przeczytać w tym wpisie.
Plany wprowadzenia testu przedsiębiorcy ostatecznie na razie nie weszły w życie.
Czy to jednak oznacza, że ty i twój pracodawca macie w tym całkowitą dowolność jakiego rodzaju umowę wybrać? Nie, nie i jeszcze raz nie ☺
Być może to, co za chwilę przeczytasz, nie spodoba ci się. Kiedy czasem mówię moim klientom (zarówno pracownikom jak i pracodawcom), że zawarcie umowy cywilnoprawnej na zasadzie B2B nie zawsze jest prawnie dopuszczalne i bezpieczne, często spotykam się ze zdziwieniem i słowami „ale przecież wszyscy tak robią i jest ok”.
Samozatrudnienie nie zawsze jest
bezpiecznym rozwiązaniem
Ale po pierwsze to, że „wszyscy” coś jakoś robią wcale nie znaczy, że to jest prawnie bezpieczne rozwiązanie. Czasami na przykład taka praktyka jest bezpieczna tylko do czasu, bo potem zmienia się interpretacja przepisów przez organy.
Na przykład, tak jak mogłaś przeczytać tutaj jeszcze nie tak dawno „wszyscy” powszechnie stosowali umowy o dzieło. Teraz ZUS masowo kwestionuje zasadność stosowania umów o dzieło.
W konsekwencji wielu przedsiębiorców zostaje zobowiązanych do zapłaty zaległych składek na ZUS za 5 lat do tyłu i to razem z odsetkami.
Ufff….
Myślę, że zdajesz sobie sprawę, że przy większej ilości pracowników, kwoty mogą być naprawdę zatrważające. Co więcej, w niektórych przypadkach pracodawca może mieć do swoich pracowników roszczenie o zwrot części zapłaconych ZUSOWI zaległych składek.
Więc to nie tylko temat pracodawcy.
Ciebie również mogą doścignąć
konsekwencje finansowe
Czasami poszczególne sytuacje różnią się detalami, które dla ciebie mogą wydawać się nieistotne, ale z prawnego punktu widzenia mają kolosalne znaczenie.
Dlatego – uwaga! – to co się sprawdzi u kogoś, może nie sprawdzić się w twoim przypadku.
A tak jak wspomniałam, konsekwencje stosowania samozatrudnienia, kiedy nie ma ku temu podstaw, mogą być bolesne zarówno dla Twojego pracodawcy jak i ciebie.
Kiedy wybór samozatrudnienia, czyli umowy
B2B, będzie właściwy i bezpieczny?
Wówczas, gdy dana relacja biznesowa nie nosi cech stosunku pracy ☺ Brzmi poważnie, a co konkretnie to oznacza?
Kodeks pracy, a także orzecznictwo Sądu Najwyższego, dają wiele wskazówek na temat tego, co jest stosunkiem pracy.
Przepisy kodeksu pracy mówią, że:
Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
Uwaga! Nie można zastąpić umowy o pracę umową cywilnoprawną przy zachowaniu warunków wykonywania pracy charakterystycznych dla stosunku pracy. Zawarcie w takim przypadku umowy cywilnoprawnej to wykroczenie pracodawcy.
Cechy umowy o pracę
Jak widzisz, kluczowymi cechami stosunku pracy są: podporządkowanie pracownika pracodawcy, a także ściśle określony czas i miejsce realizacji zadań przez pracownika.
Przykład:
A zatem, jeśli masz obowiązek być w biurze na przykład od 8 do 16, codziennie podpisujesz listę obecności oraz po prostu wykonujesz polecenia swojego przełożonego, to wasza współpraca, w razie kontroli, z bardzo dużym prawdopodobieństwem zostanie uznana za pracę etatową. A nie za współpracę dwóch przedsiębiorców, czyli umowę B2B.
Kolejna ważną cechą, która wskazuje na to, że powinniśmy wybrać umowę o pracę jest jej osobisty charakter. Czyli jeśli zadania możesz wykonać tylko Ty i jeśli masz gorszy dzień to nie możesz przysłać do roboty koleżanki, siostry, szwagra, to to wskazuje na stosunek pracy.
Natomiast jeśli ja, jako przedsiębiorca, podpisuję umowę z moim klientem, to zlecenie zasadniczo mogę wykonać ja, mój pracownik, mój substytut. Myślę, że ten dość wyraźnie fajnie pokazuje o co chodzi.
Na to, czy faktycznie prowadzisz działalność będzie również wskazywać to, czy to ty ponosisz ryzyko gospodarcze prowadzonej działalności, czy odpowiadasz wobec innych osób za swoje działania.
Jeśli cały sprzęt jest dostarczony przez twojego pracodawcę, on zajmuje się dostawami towarów, zdobyciem kontraktów, klientów itp. a ty masz za zadanie zrobić po prostu porządnie swoją zleconą robotę, to wygląda na to, że to jest stosunek pracy.
Oczywiście elementów współpracy które mogę być analizowane w danej sprawie bywa więcej.
Kontroli może podlegać to czy jako przedsiębiorca masz więcej klientów niż tylko twój pracodawca, czy wystawiasz inne faktury, czy oferujesz na rynku swoje usługi samodzielnie, jaki jest zakres twoich usług itd. Czasami natomiast wystarczy, że jeden element jest na tyle istotny, że przesądza o kwalifikacji danej umowy jako umowy o pracę, a nie relacji B2B.
Ważna treść umowy i praktyka
Pamiętaj proszę, że zgodnie z przepisami zatrudnienie w powyższych warunkach jest zatrudnieniem na podstawie stosunku pracy, bez względu na nazwę zawartej przez strony umowy. Czyli nie ważne jak nazwiesz swoją umowę.
Jeśli wykonujesz pracę w warunkach pracowniczych, to jest to stosunek pracy i kropka.
Dlatego warto po pierwsze zadbać, by umowa była prawidłowo skonstruowana. To ona bowiem podlega kontroli jako pierwsza. Na przykład, jeśli w twoim kontrakcie B2B będzie napisane, że przysługuje ci 26 dni urlopu rocznie, to oczywiście samo to już wskazuje, że możemy mieć do czynienie ze stosunkiem pracy jedynie nieco zakamuflowanym.
Musisz również pamiętać, że w razie kontroli, organy państwowe zweryfikują również to, jak współpraca wyglądała w praktyce. Czyli jak wyglądały okoliczności realizacji przez ciebie zadań.
Czy w ogóle możliwy jest wybór innej
niż umowa o pracę podstawy współpracy?
Tak jest to możliwe. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego umowę cywilnoprawną można wybrać, gdy cechy stosunku pracy nie sa przeważające.
Kiedy tak będzie? Nie ma gotowej recepty. Każda sytuacja wymaga indywidualnej analizy.
A jakie sytuacje są szczególnie ryzykowne?
Zdecydowanie ryzykowna jest sytuacja tzw. „przechodzenia na B2B”. O co chodzi? Już Ci tłumaczę…
Często mam do czynienia z taką sytuacją, gdy ktoś przez pewien czas był pracownikiem, czyli był zatrudniony na umowie o pracę, a teraz, z różnych względów, najczęściej finansowych, ma zamiar realizować te same zadania, u tego samego pracodawcy, na zasadzie samozatrudnienia.
Aaaa! Z mojego punktu widzenia to jest po prostu strzał w kolano. Albo w stopę. Albo w to i to. Skoro wcześniej stosunek pracy był właściwy i NIC SIĘ W ZAKRESIE ANI SPOSOBIE REALIZACJI ZADAŃ nie zmieniło, to znaczy, że współpraca nadal powinna być kontynuowana na podstawie umowy o pracę!
Kolejna ryzykowna sytuacja to na przykład taka, gdy kilku pracowników wykonuje zadania na podstawie umowy o pracę, a kilku innych realizuje te same zadania, w ten sam sposób, ale na podstawie B2B. Czyli w pokoju siedzi 4 informatyków, kolegów – dwóch wybrało umowę o pracę, a dwóch pracuje na podstawie B2B. Ale wszyscy robią to samo, w taki sam sposób.
Analogicznie jak powyżej – jeśli coś się nadaje do realizacji na podstawie umowy o pracę, to znaczy, że ta podstawa prawna jest właściwa. Każda inna może być łatwo zakwestionowana np. przez ZUS.
Pamiętaj, każda sytuacja, w której wahasz się jaka podstawę współpracy wybrać wymaga wnikliwej analizy, czy możliwe jest zastosowanie umowy B2B.
***
Oblicz sobie: etat czy samozatrudnienie kalkulator
Zdjęcie: Brooke Cagle on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }